Drugi dzień w Anglii już dobiega powoli końca. Oczywiście był dziś czas zarówno na naukę jak i na dalsze eksploracje niezwykłej architektury miasta. Musiałam się oczywiście dostać do kluczowych punktów miasta, w podróży podziwiałam te cudowne, klimatyczne budynki. Nie wiem czy wiecie, ale University of Oxford to 38 colleges rozsianych po całym mieście! Na tych uczelniach studiują tylko najlepsi uczniowie określani tu jako „very inteligent„.
Udało mi się także zajrzeć do największej księgarni w Oxfordzie, która nazywa się Blackwell’s. Podobno półki z książkami stanowią 5 km. Robi wrażenie!